Dziesiątki rzeczy na głowie, a każdego dnia wpadają kolejne i kolejne. Zapomniałeś ostatnio wysłać ofertę? A może uciekło jakieś ważne spotkanie? Jest narzędzie, które może Ci trochę pomóc. Google Keep to notatnik i żółte karteczki w jednym.

Gdyby każdy z nas chciał zapisać na żółtej karteczce każde, ale to każde zadanie, które ma do wykonania w ciągu tygodnia, to nie wiemy, czy te notatki zmieściłyby się w kieszeniach spodni. Ba, pewnie trudno byłoby je zmieścić nawet w jakieś torebce. Jeśli nie wierzysz, zrób sobie taki test, a przekonasz się, ile Twój mózg musi każdego dnia przetwarzać danych.

To całkowicie naturalne, że wobec tego każdy szuka jakiejś pomocy, jakiegoś rozwiązania. Kiedyś ludzie nosili w kieszeniach notesiki i malutkie ołówki – dzisiaj praktycznie każdy ma przy sobie telefon, który jest małym komputerkiem.

Keep zawsze przy Tobie

Na rynku jest oczywiście wiele programów i aplikacji, które pełnią rolę notatników, ale Keep to element większego projektu. Google w ramach swoich usług oferuje m.in. pocztę (Gmail), dysk w chmurze, edytor tekstu i arkusze kalkulacyjne czy kalendarz. A co to ma wspólnego z Keep? Ano to, że te wszystkie aplikacje możesz ze sobą powiązać i mieć do nich dostęp z poziomu laptopa oraz smartfona.

I nie jest to reklama Google i ich aplikacji. To po prostu fakt – Google stawia na rozwiązania chmurowe, które mają być dostępne wszędzie, z różnych urządzeń. Potrzebny jest tylko internet.

Dlaczego warto spróbować pracy z Google Keep

Wpada mail od szefa: „Ważne spotkanie! Piątek 13. o 13:00. Przyjdź koniecznie”. Nie ma takiej opcji, żeby tam nie pójść, to byłby Twój koniec w firmie. Co możesz zrobić, aby nie zapomnieć? Po pierwsze, może oflagować maila. Po drugie, możesz zapisać to w kalendarzu – to już coś! Ale możesz też powiązać maila, kalendarz i notatkę Keep i ustawić tam przypomnienie. Ba, w notatce możesz sobie zapisać, co wziąć na to spotkanie, o czym pamiętać, o czym powiedzieć.

A najlepsze jest to, że dostęp do tego masz nie tylko na komputerze, który zostawiasz w pracy. Keep (jak i wszystkie inne usługi Google) możesz zainstalować na smartfonie i zsynchronizować je.

Niektórzy twierdzą, że korzystanie z cyfrowych notatników sprawia, że nie trenujemy mózgu, że zrzucając z głowy różne rzeczy, nie ćwiczymy naszych szarych komórek. Ale bądźmy szczerzy – bez takich „pomagaczy” jak Google Keep organizacja dnia jest mocno utrudniona. Oczywiście można się bez tego obejść, ale po co sobie utrudniać!

By Roman

Pracuję i bloguję, bloguję i pracuję. Lubię, to co robię. Piszę o tym wszystkim, co każdego dnia mnie spotyka w pracy, w firmie i poza nią. Piszę o tym, o czym gadamy w biurze przy kawie.